sobota, 18 czerwca 2016

Teodozjusz II - AE3

Teodozjusz II, to on widnieje na bardzo ciekawej monetce ,której zdjęcia dziś prezentuję.
Jest to bardzo rzadki brąz AE3. Udało mi się go wypatrzeć w zestawie z innym numizmatem ,na którym mi zależało.
Takie zestawy kryją czasem prawdziwe perełki.Nieopisane ,giną w tle  innych monet przez co można złowić prawdziwą okazję.
A to jest AE3 o stopniu rzadkości R3 ! Kupiony wraz z innymi za 37 złotych !
Warto przeglądać portale i cierpliwie czekać na dobry "strzał".
Teraz troszkę o monecie.
Jest to mały aczkolwiek nie najmniejszy typ  brązów Teodozjusza II .Były jeszcze AE 4 .
Ukazuje na rewersie cesarza trzymającego glob.
Warto tutaj zwrócić uwagę na krzyż nad nim.Jaki znamienny przekaz. Świat nad którym panuje cesarz jest już chrześcijański. Symbolika chrześcijańska jest zresztą obecna bardzo często na monetach tego cesarza.
Jakie szczęście miała wschodnia część imperium zajęta sporami wśród wyznawców religii panującej,że główny ciężar najazdów  z tych czasów spadł na zachód.
Teodozjusz choć niewątpliwie sympatyczny, był słabą osobowością.Tak naprawdę rządziły kobiety, siostra oraz żona i to one powinny trzymać  glob z krzyżem.
Datę emisji tej monety można określić na okolice 425 roku n.e. Ciekawy czas zaprzepaszczonej szansy zjednoczenia imperium ,kiedy uzurpacja Jana wymusiła powołanie do współrządzenia Walentyniana III.Stąd rewers  CONCOR-DIA AVGV (AGA ?)
RIC X 429 Waga 1,4 g Mennica Konstantynopol
Awers: Popersie cesarza w diademie i płaszczu zwrócone w prawo D N THEODOSIVS P F AVG
Rewers: Cesarz w stroju wojskowym ,stojący na wprost,trzymający labarum oraz glob z krzyżem CONCOR(V?)-DIA AVGV (AGA?) w odcinku menniczym CONS

Koniec napisów rewersu AGA zamiast AVGV  sugeruje jeszcze rzadszy egzemplarz .To samo dotyczy R które wygląda jak V w CONCORDIA .Być może trafiła mi się prawdziwa perełka.






niedziela, 12 czerwca 2016

Leon - Bardzo rzadki AE 2

Dziś zaprezentuje bardzo ciekawą monetę cesarza Leona.
Wybita w latach 457-474 prezentuje się typowo dla tamtego okresu.
Styl  jest już prymitywny w porównaniu z monetami sprzed kilkudziesięciu lat.
Co ciekawe zauważyłem że w tym konkretnym typie brązów od RIC X657 do 664  napisy otokowe rewersu są bardzo zróżnicowane i mnóstwo w nich błędów.
SALVS REIPVBLICAE zamieniło się na nich w SALVS RPVRLICA lub nawet SALVS RPVRLCA.
Czyżby słaba znajomość łaciny pracowników mennicy? Może podział imperium na dwie części jest szczególnie już widoczny w tych słowach, których nikt nie rozumie a usiłuje nieudolnie skopiować?
Ludność wschodniej części cesarstwa ,władała przecież  w większości greką .
Zwłaszcza w takich miejscach jak Chersonez Taurydzki ,gdzie  monety te były w obiegu.
Odnajdywane są prawie wszystkie w tym rejonie.
Wybite co prawda z oznaczeniem mennicy w Konstantynopolu ,przeznaczone były dla tej oddalonej prowincji imperium.Istnieje też przypuszczenie że emitowano je w samym Chersonezie, na co wskazuje między innymi katastrofalna znajomość języka urzędowego.
Stopień rzadkości tej monety to R4 .Dużo częściej spotkać można mniejsze AE4  Leona,których waga oscyluje w pobliżu 1 grama.Na ich tle AE2  z wagą w okolicy 4 gram to olbrzymy, takie ówczesne majoryny...
Jest ich jednak bardzo mało i wszystkie mają R3-R4. Widać więc, że nominał ten nie był w powszechnym użyciu w tym czasie.
Rewers  przedstawia cesarza trzymającego glob i labarum z nogą na jeńcu.Na labarum widnieje X.
Prawdopodobnie miał to być znak chi -rho.Toporność wykonania szczegółów, wymusiło jednak takie uproszczenie.
Moneta zachowała się w dość przyzwoitym stanie.Posiada grubą "klimatyczną" patynę.Niestety jest wyszczerbiona w odcinku menniczym.Na awersie ubytek ten nic nie ujmuje.
RIC X 657  Waga:3,2 g  Mennica :Konstantynopol?
Awers: DN LEO PE RPET AVG popiersie cesarza w diademie i zbroi zwrócone w prawo.
Rewers:SALVS R-PVRLICA Cesarz stojący w prawo,trzymający labarum i glob, z nogą wspartą na jeńcu.W odcinku menniczym CON




Dla porównania Duże AE2 z Chersonezu i powszechnie używane malutkie AE4 .
Różnica widoczna na pierwszy rzut oka.



poniedziałek, 6 czerwca 2016

Kontrmarka na Neronie

To moneta ,która jest symbolem.
Triumf Chrześcijaństwa ukazany na malutkim krążku.Udało mi się ją zdobyć po zaciekłej licytacji ale myślę że było warto.
Pochodzi z miasta Tiatyra w Anatolii.Musiała być długo w obiegu kiedy zrobiono z nią coś co ze zwykłego miedziaka uczyniło wyjątkowy numizmat.
Widniał na niej Neron, pierwszy cesarz , który prześladował  chrześcijan.
Widniał...ponieważ wybito na nim kontrmarkę i to niezwykłą bo z symbolem krzyża monograficznego.
Czym się kierowano umieszczając ten symbol? Może to forma manifestacji? Chęć ukazania zwycięstwa chrześcijan nad tymi, którzy ich gnębili?
Kto do tego bardziej się nadawał, niż znienawidzony Neron?
Moim zdaniem uczyniono to  najwcześniej w V wieku kiedy chrześcijaństwo stało się religią panującą.
Często spotyka się wtedy na monetach symbol krzyża monograficznego,którego nie należy mylić z "chi-rho".
Różnica czasu między wybiciem monety i kontrmarki to najmniej, trzysta lat!
Zadano sobie wiele trudu by wyłowić z obiegu nieliczne pozostałe egzemplarze i uczynić z nimi coś takiego.
Zaznaczam że jest to  tylko moje przypuszczenie.
Jedyne znane, monety z taką kontrmarką pochodzą również z Tiatyrii i zawsze są z wizerunkiem Nerona.Znanych jest mniej niż 5 egzemplarzy.
Co ciekawe miasto i osobę cesarza łączy Apokalipsa św Jana.
Tityria jest w niej wymieniana jako jeden z siedmiu Kościołów Azji.Natomiast Neron w jednej z interpretacji liczby  666 jest Antychrystem.
Oczywiście to tylko ciekawostka ale być może ma związek z taką determinacją przy wykonaniu kontrmarki.
Moneta wybita została w Tiatyrii w 55-60 roku n.e. Waga 2,19 g
Kontrmarka przypuszczalnie V wiek (to moja hipoteza)
Thyateira
RPC 2382
Howgego 641 (kontrmarka)
Awers:NEPWN KLAUDIOC KAICAP CEBA popiersie Nerona w płaszczu zwrócone w prawo .Na głowie wybita kontrmarka w kształcie krzyża monograficznego.
Rewers: QYAT-EIPH/NW-N podwójny topór.