niedziela, 8 czerwca 2014

Karakalla i Geta czyli : Nie jest dobrze, gdy za dużo Cezarów na świecie.

Dwóch braci którzy odziedziczyli imperium po swoim ojcu Septymiuszu Sewerze,nigdy nie dażyło się miłością.Podział władzy i kompetencji  bez wskazówek w testamencie od początku skazany był na niepowodzenie.
Agresywny i pozbawiony skrupułów Karakalla pozbył się konkurenta  mordując go zdradziecko w czasie rzekomej  próby pojednania.Dokonał tego przy pomocy zaufanego centuriona ,raniąc przy okazji matkę która usiłowała ratować syna.
Dwa brązy które dzisiaj prezentuję to ładne przykłady mennictwa lokalnego tamtego okresu.
Pierwszy z nich to moneta Gety wybita w Nikopolis  ad Istrum Mezja Inferior (obecna Bułgaria) w 209 -212 roku n.e.Waga 11 g

Awers:Popiersie Gety w zbroi zwrócone w prawo  L CEPT GETAC K
Rewers:Orzeł stojący przodem na globie, z rozłożonymi skrzydłami z wieńcem w dziobie VP AVP GALLOV NIKOPOL PROC I
Druga moneta to brąz  młodego Karakalli  wybity w Pautalii . Waga 4,9 g



Awers: Popiersie Karakalli zwrócone w prawo AY K M A ANTWN
Rewers:Półksiężyc i gwiazda OULPIAC PAUTALIAC

                                                        Na koniec zdjęcia obydwu numizmatów razem


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz